Niewidome spojrzenia
Nieme westchnienia
Skryte marzenia
I to powinno wystarczyć.
Lecz gdzie jest miejsce dla uczuć?
Co teraz porabia miłość?
I kogo tuli w rozpaczy opiekuńczość?
Nie mnie, nie Ciebie, nie nas…
Nienawiść i zazdrość stworzyły osłonę,
Przez którą nawet miłość się nie przedostanie.
Ale miłość czeka i do serca puka
Osoby, która się otworzy, szuka
Która wspomni chwile radosne czasem
I zatęskni za dniami spędzonymi razem.
Lecz na razie? Na razie czeka
Bo ona przetrwa wszystko dla człowieka…
|